Poniedziałek 28.07.2014 r. jest cieplutko, a my mamy:
Piąte Wrocławskie Spotkanie Lalkowe
Tym razem przyjechała do nas - aż z Wałbrzycha - Justyna
z blogu "W wolnym czasie", Marzena - która nie ujawniła się
Karolina z "Mangustowo" i ja
po kolei najpierw było "kino, kawiarnia i spacer" - żartuję
ale tu ten cytat tak jakoś mi pasuje :P
a tak naprawdę była kawiarnia, a potem spacer do parku
Słowackiego i było : cudnie i fajnie i spokojnie i twórczo :D
I było tyle lalek do obmacania, których do tej pory nawet
na oczy swoje nie widziałam?
Grupowe
Jemka - Karoliny
moja i dwie panny - Justyny
Ellowyne Wilde i j-doll
Karoliny i Justyny
Klara uwaliła się w kwiatach
Raszpunka
Piękne - Karoliny oglądają rękodzieło Marzeny
chyba chcą jakąś chustę kupić?
Nikki i Kira - moje
Ellowyne atakuje Krasnala Lodziarza
a tu
J-Doll i Kira bidulka zaatakowały
sesja w parku.....
panny pouciekały w mrozy
aż nie można było je stamtąd wygnać
i jak zawsze zdjęcia robiła Karolina, bo ja nadal bez aparatu :(
a tu serdeczne podziękowania za wspólnie
przeuroczo spędzony czas :D
Następny to już chyba będzie piknik :) :) :)