Kolejny wypust lalek ze stajni Mattela to: kolejne
kolorki i kolejne nowe moldy jeszcze nie określone.
Mnie spodobała się lalka onumerkowana nr 60.
Bardzo jaśniutkie ciałko o ciekawym pyszczku :)
Już parę wpisów wcześniej pokazywałam ją,
ale tym razem ma swoje pięć minut.
Oto moja picza ....
To jej ciałko, które szuka chętnego do chętnej główki ;-)
na mnie też zagięły parol
OdpowiedzUsuńnajnowsze wypusty - o tej
również śnię - ale jednak
pierwszeństwo mają PLUS :)
PLUS to trzeba bardzo lubić :D
Usuńtorebusia wespół z paseczkiem - MIODZIO!
OdpowiedzUsuńDzięki za MIODZIO :D
UsuńTorebka piękna. Korci mnie, żeby zacząć produkcję podróbek tego kreatora torebek. ;)
OdpowiedzUsuńHehe :) uruchom produkcję :D zawsze to nowe spojrzenie :D
UsuńFajna sukienka, a torebka wręcz fantastyczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję Eunice :D
UsuńPrzegięłaś, Ewuniu!!! Nie dość, że sukienka szałowa, to jeszcze pasek i torebka zajefajne. Ja nie wiem jak Ty to robisz...
OdpowiedzUsuńE... nie przegięłam :D
UsuńKuszą i kuszą i nie chcą przestać! Ta Twoja brzoskwinka taka ładna...
OdpowiedzUsuńA Ty nic i nic :P
UsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuń>^*^<
UsuńBardzo ładna. Na Twoich zdjęciach podoba mi się bardziej niż na sklepowej półce. :)
OdpowiedzUsuńBo ona w tym pudelku to nie wygląda ciekawie, dopiero po wyjęciu jest OCH :D
UsuńPozdrawiam i dziękuję :D
Sama lalka nie budzi we mnie wielkich emocji, jest ładna, ale nie mam potrzeby kupowania jej. Za to strój jest fantastyczny. O torebce już nie wspominając... :)
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję Kamelio i jest mi bardzo miło :D
UsuńPozdrawiam serdecznie :D
POPROSZĘ o indywidualną sesję Alyss
OdpowiedzUsuńw tej szarutkiej kapotce z kwiecistą
torebką (fajny tył jasnej sukienusi)
Ok :) Masz załatwione :)
UsuńJaka ona jest sliczna <3 I ma bardzo ciekawy kolor wlosow .
OdpowiedzUsuńTo ten kolor mnie urzekł :D
UsuńDzięki Uleńko <3
Ma bardzo ciekawą buzie, śliczny kolor włosów i piękne ciuchy 😘
OdpowiedzUsuńO! Dzięki Aga :D
UsuńNa Twoich zdjęciach to istna piękność! Trafiłaś na doskonały malunek twarzy. Widziałam na żywo i nie była taka urocza! Ciałko artykułowane - moim zdaniem - dodało jej wiele atrakcyjności! Super babka!
OdpowiedzUsuń... a wiesz, że kupowałam ja przez Allegro i jakoś tak nie przyszło mi do głowy,
Usuńże może być coś nie tak z nią :)
Dzięki Olu :D
Picza prześliczna! Miałam ją w rękach w Leclerku, ale zrezygnowałam z niej z braku ciałek do transplantacji... Jednak po Twoich zdjęciach znów nabrałam na nią ochoty :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo interesująca lalka, urzekła mnie jak tylko ja zobaczyłam w sprzedaży :D Polecam :D
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)