Hej! Witaj kumie!...gdzie tak pędzisz?
- Witaj! Witaj! Lecę dać Kopciuszkowi pantofelek.
- Znalazłem go... a ona tam, biedna czeka na niego.
- Spójrz jaki piękny!
- No to leć! Tylko nie pomyl Królewien!
Hi hi hi.. ale by się narobiło !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zabawna historyjka ,oj przydał by mi się bucik a nawet dwa.
OdpowiedzUsuń... a czy na pewno takie małe?
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
O, mam też podobnego tylko buty ma inne.
OdpowiedzUsuńha, bo one są z kopalni diamentów! Nawet widać jak się świecą ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
A czy ten krasnoludek nie ma dwóch takich samych na sobie? ;-)
OdpowiedzUsuńOj Ania! czy Ty musisz tak dokładnie się przyglądać :P
UsuńHaha, to chyba zboczenie z pracy ;-) Swoją drogą krasnal pewnie znajdzie swoją drugą połówkę - Kopciuszka - krasnalicę ;-)
Usuń...jak bardzo będzie się starał to może...?
Usuńhaha i co nie pomylil?? jakis taki krasnoludkowy rozmiar tego pantofla... ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń... jeszcze nie wiem czy dotarł?
Usuńnastępna! co się przygląda pantofelkom ;)
Pozdrawiam gorąco :)
Masz niezwykły dar tworzenia świetnych opowiastek! A krasnoludki są takie radosne i słodkie!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :) jest mi ogromnie miło :D
UsuńPozdrawiam gorąco :)
O jakie urocze krasnoludki a gdzie pozostała piątka:)?
OdpowiedzUsuń... one tak jakoś jak i /pantofelki/ znajdują się pojedynczo ;)
UsuńPozdrawiam :)
Rozbawiło mnie.
OdpowiedzUsuń