Wczoraj spotkałyśmy się z Karoliną -Mangustą :)
Nie mogło zabraknąć i lalek
Najpierw kawiarenka potem sklepy, spacerek i dom :D
Zabrałam ze sobą zeszłoroczną Tereskę dubbed 'Bambi'.
Na takie wydarzenie ubrałam ją w następny sweterek
z czapą jaki dostałam od naszej Oli
- w przepięknym fuksjowym kolorku.
Dziękuję Olu :D
Tonnerkowe Mangusty.
Mangusta razem z Bambi dobierają się do ciastka .
Pocztówka z Wrocławia dla Oli :)
fotki z sieci nie moje - w pudełku
... a to buziaki jakie do tej pory wyszły z moldem Teresa
Podziękowanie dla Karoliny za wspólnie spędzony czas :D
Jaka piękna pocztówka-niespodzianka! Bambi wygląda tak uroczo...zwłaszcza wśród biustonoszy! Ha, ha! Fajnie, że dziewczynie podoba się sweterek i zgodziła się go ubrać na spacer z Tobą i Karoliną :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
No jakby nie mógłby się podobać sweterek i to od Ciebie :D
UsuńJeszcze raz dziękuję Olu <3
Ależ proszę bardzo :P
OdpowiedzUsuń:D
UsuńFajna ta Bambi, a w fuksjowym jej bardzo do twarzy.:) Jak ja Wam tego Wrocka zazdroszczę. Tyle tam uroczych miejsc. :)
OdpowiedzUsuńTo zapraszamy do Wrocławia :D
UsuńPrześliczny sweter i zdecydowany kolor w sam raz na walkę z ponurością zimy. I torebkę ma panna elegancką. Lalkowe spotkania to zawsze super sprawa. :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię zdecydowane kolorki a zwłaszcza o takiej porze roku :)
UsuńO tak spotkania nasze są Super :D
Dzięki i serdecznie pozdrawiam :)
Piękne lalki i fotografie. Strój jest wspaniały! :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i pozdrawiam <3
UsuńSweterek jest cudny! I kolor i fason i wzory. :)
OdpowiedzUsuń... bo Ola jest Mistrzem w robieniu takich cudności :D
UsuńI sweterek, i panienka śliczności!
OdpowiedzUsuńAch, te Wasze spotkania lalkowe...
... zapraszamy, zapraszamy <3
Usuńidealne ciuszki dla Bambi ♥
OdpowiedzUsuńWprost dla niej zrobione :D
UsuńPięknie wystrojona ^*^
OdpowiedzUsuńEche :D
UsuńWidzę że zaczął się już sezon spotkań i miałyście nawet okazję pobuszować w sklepie z ciuszkami :):):)
OdpowiedzUsuńW końcu to Nowy Rok :)
UsuńRewelacyjny komplecik, idealny na zimę! Aaach, jak ja już dawno nie byłam na lalkowym spotkanku...
OdpowiedzUsuńTo czas nadrobić zaległości :)))
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :D
Zawsze jak widzę posty o spotkaniach "gęba" mi się śmieje! Cieszę się, że nasze blogowe znajomości udaje się ziszczać w życiu realnym! :) Tonerkowe Mangusty sa przepiękne a Twoja panna w różu zdecydowanie zdominowała post :) Dzieła Oli już dobrze znam nie mniej zawsze je podziwiam!
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię wszystkie robótki Oli :D
UsuńSpotkania takie są zawsze ciekawe i budujące :D
Pozdrawiam serdecznie :)
No piękne ubranko od Oli, ale i torebeczka niczego sobie!
OdpowiedzUsuńUbranka od Oli wszystkie są piękne a jeszcze jest trochę do pokazania :)
UsuńDzięki serdeczne Iguś <3