Jolinka jest uroczą panną. A sukieneczka w drobniutkie kwiatuszki dodaje jej dziewczęcego wdzięku i świetnie się komponuje z niezapominajkami. Kolor oczu ma po prostu fantastyczny. Tym bardziej mi się podobają, że uwielbiam wszystkie odcienie zieleni. Pozdrawiam.
Pierwsze zdjęcie to po prostu słodycz wcielona - Jolinka i przyglądająca jej się kocia mordka :). Mistrz pierwszego planu musiał zaznaczyć swoją obecność, ale łaskawie pozwolił pobrylować także Twojej ślicznej blondyneczce. Niezapominajkowy plener także zagrał koncertowo!
Pięknie ma oczka, dorobiłam się takiej panny o niebieskich. Moje odczucie jest takie że te panny wydają się toporne, ale są przy tym niezmiernie urocze :)
>^*^<
OdpowiedzUsuńUrocza.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJolinka słodko wygląda w tych "kwiatuszkach" a kot to rzeczywiście Mistrz pierwszego planu! :)))
OdpowiedzUsuńO tak i taki milusiński :D
UsuńDziękuję Olu <3
Super to zdjęcie znad głowy kota! A skąd ten kot?
OdpowiedzUsuńTo Irminki kocurek :D
UsuńJolinki to bardzo słodkie laleczki . Mistrz Pierwszego Planu musi mieć wszystko pod kontrolą :)
OdpowiedzUsuńO tak :D masz rację Kasiu :)
UsuńJolinka jest uroczą panną. A sukieneczka w drobniutkie kwiatuszki dodaje jej dziewczęcego wdzięku i świetnie się komponuje z niezapominajkami.
OdpowiedzUsuńKolor oczu ma po prostu fantastyczny. Tym bardziej mi się podobają, że uwielbiam wszystkie odcienie zieleni.
Pozdrawiam.
Wszystkie Jolinkowe jak dla mnie mają swój urok :)
UsuńDzięki Marzenko i bardzo mi miło, że podoba Ci się :D
Pierwsze zdjęcie to po prostu słodycz wcielona - Jolinka i przyglądająca jej się kocia mordka :). Mistrz pierwszego planu musiał zaznaczyć swoją obecność, ale łaskawie pozwolił pobrylować także Twojej ślicznej blondyneczce. Niezapominajkowy plener także zagrał koncertowo!
OdpowiedzUsuńKocurek tak przechadzał się w tą i z powrotem i nie sposób było go pominąć :D
UsuńChiriann dziękuję <3
oj, lubię taką zieleń spojrzenia!
OdpowiedzUsuńTaka inna :D
UsuńPięknie ma oczka, dorobiłam się takiej panny o niebieskich. Moje odczucie jest takie że te panny wydają się toporne, ale są przy tym niezmiernie urocze :)
OdpowiedzUsuńNiebieskooką też mam, ale ta mnie zauroczyła :D
UsuńByć może, że i toporne, ale bardzo wdzięczne :)))
Dziękuję i pozdrawiam :)