MOI OBSERAWORZY :

wtorek, 6 stycznia 2015

Święta i po świętach



                             Tak lubię całą tą otoczkę przed jak i Świąteczną  :D
                   no ale trzeba w końcu dekorację rozebrać i ... do następnych Świąt :D








                                           To kuchenna dekoracja..




20 komentarzy:

  1. Ty co się nie odzywasz? Masz focha jakiegoś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja swoje dekaoracje rozebrałam przed sylwestrem, na czele z choinką, bo zaczęła gubić igły - ostatni raz miałam prawdziwą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie od dłuuuższego już czas jest sztuczna i tak stoi maksymalnie :)

      Usuń
  3. Az zal sciagac co? Ja tez jeszcze to i owo zostawilam choc choinka wyleciala zaraz po sylwestrze...masakra jak gubila igly...Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ano żal :( - bo bardzo lubię tą magię :)))
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Zawsze trochę mi smutno jak ściągam ozdoby świąteczne.. najbardziej chyba szkoda mi lampek, są takie klimatyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ale lampki można "na jakiś czas" zawiesić w innej kompozycji :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Bajkowa dekoracja! Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie sympatyczne te włochate zwierzaki :-) Uschniętą choinkę wymieniłam na kompozycję z koszyka na baniak na wino, sztucznych girland i paru ozdób. Dzieci miały takie psie spojrzenia, jak rozbierałam drzewko, że ten mój twór choinkopodobny postoi chyba do Wielkanocy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ale będzie troszkę jeszcze cieszyć oko :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Niektórzy podobno dziś pozbyli się choinki. Ja chętnie i choinkę i dekoracje zatrzymam do 2 lutego, no chyba, że igły oblecą. Dziś przytargałam olbrzymią jemiołę, zastąpię nią jeden stroik, który się sypie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .... ja mam sztuczną choinkę i przytrzymam ją jeszcze jakiś czas :)

      Usuń
  8. Cudowne! ja bym trzymała do 2 lutego! Wolno, to czemu nie?! Ja wiem, że już do 1.listopada w sklepach i w mediach święta, ale tak realnie u nas są dopiero 24 grudnia- i warto zatrzymać ich magię do 2. lutego, żeby w spokoju i ciszy się nimi nacieszyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...hahaha, moja matka mówiła, że do 'matki gromnicznej' (2-luty)
      można świąteczne dekoracje (choinka też -o ile wytrzymała)
      trzymać i cieszyć się :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. I tego momentu nie lubię, szkoda mi zawsze dekoracji:(

    OdpowiedzUsuń
  10. ależ śliczne reniferki :) ciekawa dekoracja świąteczna bo przeważnie wszędzie tylko bombki i aniołki, a u Ciebie inaczej :) CIEKAWIEJ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdeczne dzięki :)
      Reniferki też są świąteczne, prawda?
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Masz ochotę wyrazić swoją opinię ? Napisz proszę :