Moim skromnym zdaniem facetów lalkowych (fajnych i przystojnych) nie ma zbyt wielu, więc niech za bardzo nie wymyślają :-) A tak w ogóle to Kevin ma na sobie oryginalne spodnie? :)))
... :P nie ma swoich portek, bo tamte podreperowałam i dobrze sobie schowałam ;-) a facecików (lalkowych) to rzeczywiście nie ma za wiele jako tako fajnych :) Pozdrawiam gorąco :)
Facet facetem, a przyjaciółka przyjaciółką :):) Mogą sobie teraz dziewczyny razem powspominać ...
OdpowiedzUsuń... jakby było o kim ;-)
UsuńA kim jest ten tajemniczy facet?
OdpowiedzUsuńTo Kevin Simby :)
UsuńMozliwe ze taki facet Simby przyjedzie do mnie na przemalowanie choc ja nie widze dla niego nadzieji... ;)
OdpowiedzUsuńTak zapatrzylam sie na te twoje pieguski ze w koncu kliknelam z przekonaniem na przycisk KUP i juz jedzie do mnie ruwnie piekna lalunia :)
... no i gratuluję pieguska :)
Usuńsama mam ich w sumie jakieś z cztery, ale te są
naj... naj...
<3
no nareszcie pochwaliłaś się TYM menem...!
OdpowiedzUsuńTEN men to jest prezent od Oli :)
Usuńno właśnie pamiętam...
UsuńŻaden facet nie jest wart poświęcenia babskiej przyjaźni :) po za tym tego kwiatu to pół światu :)
OdpowiedzUsuńW każdym calu zgadzam się z Tobą :)
UsuńMoim skromnym zdaniem facetów lalkowych (fajnych i przystojnych) nie ma zbyt wielu, więc niech za bardzo nie wymyślają :-)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to Kevin ma na sobie oryginalne spodnie? :)))
... :P
Usuńnie ma swoich portek, bo tamte podreperowałam i dobrze sobie schowałam ;-)
a facecików (lalkowych) to rzeczywiście nie ma za wiele jako tako fajnych :)
Pozdrawiam gorąco :)
Śliczne buziałki maja te laluchy!
OdpowiedzUsuńGoddess to piękny mold :)
UsuńEh ci plastikowi faceci!:)))
OdpowiedzUsuń... i same z nimi kłopoty :)
Usuń