Klinika Lalek - przypomina nam, że dziś
obchodzimy Światowy Dzień Kota :)
Dzięki za przypomnienie :D
Rysiaczek i Namika
.... nie wiem kto - kogo przedstawia :)))
Udało mi się jeszcze dwa zdjęcia cyknąć :D
nie udało się Maryśkę uchwycić :(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mina kota - bezcenna:D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :)))
UsuńDzięki i p[ozdrawiam :)
Lakowo - kotkowo :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :)
UsuńMocno pozdrawiam :)
Ciekawe, co taki kot myśli o lalkach...
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia a jak Rysiaczek sobie łapkę podwinął!
Chyba myślą pozytywnie bo żaden z moich kotów nie uszkodził żadnej lalki :)
UsuńMyślę, że to Rysiaczek wprowadza w świat nową koleżankę :)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie wrażenie <3
UsuńRychu, miłości Ty mooojaaa!!!
OdpowiedzUsuńCudny :D :D :D
UsuńA ja niestety zapomniałam o tym dniu. Cóż, mój koci trójpak, codziennie funduje mi własny Dzień Kota. A gdyby tak raz zrobiły dla mnie Dzień Człowieka?? Posprzątały (chociaż po sobie), zakupy zrobiły (chociaż dla siebie)...
OdpowiedzUsuń... chciałabyś ...hehe...
UsuńZdjęcie z jęzorem bombowe :)
OdpowiedzUsuńUdało mi się :)
UsuńPogłaski dla kociaków. Ja się zrehabilitowałam dzięki Zbieraczce i złożyłam mojej kici życzenia z pasztetem:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Dzięki i również pogłaskaj ode mnie swoją koteczkę <3
Usuńtylko sie przytulic <3 tylko czy to bezpieczne bo cos krzywo patrza ;)
OdpowiedzUsuńMoje wszystkie trzy dają się mocno przytulać, a oczy krzywo patrzą bo chyba nie lubią się focić <3
UsuńA Maryśka gdzie?
OdpowiedzUsuńGdzieś śpi :)
UsuńPo obejrzeniu przedostatniego zdjęcia pomyślałam - kot zjadł tę zbyt odważną dziewuszkę ale ostatnie sugeruje, że chyba jednak nie.
OdpowiedzUsuńHahaha...
UsuńNie nie zjadł :)))
Dzięki i pozdrawiam :)