Na naszym Rynku postawili już Świąteczną Choinkę -
jak co roku w tym samym miejscu
taaaką duuużą :)
- Popatrz Tyler jaka ona jest ogromna?
- Widzę Tyler!
W koło Rynku, poustawiali różne takie tam...
i budy kiermaszu świątecznego :)
Oooo....!
- Co zimno Ci? Przecież masz czapkę i kozaki!
- A Ty długi rękaw i nie gadaj tyle !
- Chodźmy napić się kawy i ogrzać troszkę!
Razem z Mangustą i swoimi pięknymi Tylerkami poszłyśmy
oko nacieszyć świecidełkami :)))
Zagubione w gąszczu świerku.
Ha...ha...ha :)))
I fajnie było, a innym niech szczena opada i ślinotoku dostaną za to, że nie przyszły :D :D :D
I fajnie było, a to zresztą nie koniec atrakcji :D
OdpowiedzUsuńTaaa! Potem będzie śladami Krasnali :D
UsuńAle duża choinka :D Rozłożyły mnie sandałki :D Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńChoinka jest faktycznie ogromna, a buty zrobiłam na szybkiego dlatego
Usuńwyszły sandałki :)
Pozdrawiam :)
Kocham Jarmark i kocham Święta :) piękne zdjęcia! Żałuje, że nie dałam rady do Was dotrzeć... ale cieszę się, że spędziłyście miło i ,,jarmarkowo'' czas :)
OdpowiedzUsuńMy też żałujemy, a ja to w ogóle czuję się zraniona :'(
Usuń... no to żałuj :(
Usuń:)
UsuńU mnie lale też już świętują, Fela dostała pluszowego konika na biegunach jako wcześniejszy prezent mikołakjowy (konika można zobaczyć na stronie bloga Wierzbowa Chatka).
OdpowiedzUsuńAch, chciałabym już Święta...
Dziękuję za odwiedziny :) i serdecznie pozdrawiam :)
Usuńtaaa, piękna ta Tyler z kokiem - coś jakby
OdpowiedzUsuńta sama, którą mi ktoś w ostatniej minucie
sprzątnął sprzed nosa podczas licytacji...
... no tak :) bo ona chciała koniecznie do mnie :)))
Usuńno, skoro chciała, to już zaniecham rabanu :)))
Usuńja mam w gościnie wspaniałą Esme i choć mi się jakoś wydawało,
że jestem odporna na wszelakie "esme" - przepadłam, poluję i błagam
sprzedawców coby choćby z litości na raty dawali... w końcu pojęłam Twe zauroczenie Esme - wcześniej wydawała mi się piękna i zachwycająca - teraz już mi się nie wydaje - WIEM, że taka jest <3
... bo ona jest po prostu BOSKA :)))
Usuńi teraz me serce waha się pomiędzy Esme a Deeną :(((
UsuńKupuj Esme :) jest bardzo rzadko wystawiana :)))
UsuńPiękne zdjęcia! Swetry są również wspaniałe :-)
OdpowiedzUsuńŁał! Dziękuję bardzo :)
UsuńA mnie zaintrygowała drewniana kobieta, pomiędzy biustem której spoczęła Tyler. W pewnym sensie to też... lalka ;-)
OdpowiedzUsuń... to łowiczanka :)
UsuńDzięki i pozdrawiam :)
Zapachniało świętami. Sweterki cudne. Ostatnio wzbogaciłam się o kilka dla moich większych (+50) lalek.
OdpowiedzUsuń... no to gratulacje :)
UsuńDzięki i pozdrawiam :)
Ale kolosalne drzewko:)
OdpowiedzUsuńOj świąt mi się chce:)
... prawda? :)
UsuńChyba bardziej mnie kręci okres przedświąteczny niż same Święta :)
Pozdrawiam :)
Ta nasza, wrocławska choina mogłaby być ładniejsza, ale dobre i to :-) Panny wyglądają, jak pomocnice św. Mikołaja ;-)
OdpowiedzUsuń... promocja dopiero będzie :D
UsuńDziewczyny są wspaniałe! Tak mnie nęcicie tymi Tonnerkami, że nie wiem! Przecudne swetry i w ogóle! Choinkę macie piękną...teraz czas na zdjęcia wieczorową porą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Bo taką jedną piękną Tonnerkę warto mieć :) Są boskie i to tego lepiej na nie
Usuńcichy się szyje :)))
Wieczorową porą to mamy fotki, bo Rynek i okolice są już oświetlone świątecznie, ale było tyle ludzików że nie chciało już się nic robić, bo bez przerwy ktoś kogoś popychał :(
Może uda się do Świąt coś powtórzyć :)))
Pozdrawiam przed świątecznie :)