czwartek, 8 listopada 2018
Sindy
Przyleciała Mangusta na chwilę z Londynu do Wrocławia
a z nią taki prezent mi się trafił z kompletną garderobą :)
Dzięki Karolina <3
Torebkę, pasek i pomponiki
dostała ode mnie do sesji.
Fotki robiłam trzy dni temu w przepięknej pogodzie :)
Następnym razem dalsza część garderoby,
którą przywiozła ze sobą :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna Sindusia. Te pomponiki są bardzo strojne. U mnie nadal piękna pogoda, a jakoś mi się ruszyć nie chce. Mam z wymianki dwa fajne kloniki i chyba mnie wyciągną na sesję w liściach. :)
OdpowiedzUsuńKONIECZNIE :D potem będzie zimno i lało i już lipa z fotek :P
UsuńUwielbiam pompony! Świetna kreacja na cudnej dziewczynie.
OdpowiedzUsuńBuziaki:))
Buziaczki i dziękuję serdecznie <3
UsuńUrocza pannica.:)
OdpowiedzUsuńProsi się o wymianę włosów :)
UsuńDzięki :)))
Faktycznie, trudno się oprzeć tym ślicznym, dużym oczom i uroczej buźce :))) Pięknie pozuje i widać, że polubiła Wrocław :)))
OdpowiedzUsuńMusi go lubić bo teraz to nie ma wyboru :D
UsuńNo cóż, wyznać muszę, że nie jestem fanką Sindy. Ale strój i dodatki jak najbardziej są w moim guście i podobają mi się szalenie. :) I widzę w tle wrocławskie miejsca w których kiedyś byłam. Najmilej wspominam Mostek Pokutnic - widok z niego cudny.
OdpowiedzUsuńTo jeszcze raz można te miejsca odwiedzić :D
UsuńWrocław jest piękny :D
Dzięki Nana i pozdrawiam :)
>^O^<
OdpowiedzUsuńSuper prezent. A strój i dodatki są fantastyczne. :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie bardzo cieszy :D
UsuńŚliczna dziewczyna, a strój doskonale podkreśla jej urodę.
OdpowiedzUsuńStrój to jej własny :)
UsuńJuż dziękowałaś, ale zawsze chętnie przyjmę kolejne ciasto :D
OdpowiedzUsuńSliczna <3
OdpowiedzUsuńBardzo <3
Usuńależ Ci fajnie -
OdpowiedzUsuńkoleżanka odwiedza,
lalki przywozi, no, no :)
Hehe... :D
Usuńte Twoje torebki... Jak Ty to robisz... ja nie wiem, ale są przeboskie!
OdpowiedzUsuńIguś dziękuję <3 <3
UsuńCudna lalka i jakie radosne zdjęcia! :-)
OdpowiedzUsuń... a dziękuję Kiduś :D słoneczko jeszcze wtedy było <3
Usuń