Jakiś czas temu przybyła do mnie
Ariel (Jolinkowa) - Zapf
Urszula Cz.Nardello - to od niej do mnie przybyła :)
Uleńko jeszcze raz DZIĘKUJĘ <3
Bardzo mi się jej chciało jest - CUDNA
Fotki porobiłam jeszcze przed niedzielą, kiedy to było pięknie i słonecznie
a teraz od poniedziałku już nic tylko leje i leje .
Jolina - Ariel
Jaka ona urocza. Nie jestem fanką Jollinek, ale Arielka w tej wersji wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńElena dziękuję bardzo :D
UsuńJaka sympatyczna osóbka. Kapelusz, walizeczka, współczesna Ania z Zielonego Wzgórza. :)♥
OdpowiedzUsuńAni z Zielonego ... nie lubię ale i tak dzięki <3
UsuńUroczy pysiałek. Ogromne, niebieskie(?) oczyska i rude włosy w jej przypadku to połączenie znakomite. No i super ciuszki ubrała...
OdpowiedzUsuńOczyska ma morskie :)
UsuńDzięki Marzenko :D
Super ubranko. A ten deszcz to z Gdańska :P
OdpowiedzUsuńPodesłałaś go nam?
Usuń<3 <3 <3
OdpowiedzUsuń<3
UsuńJaka ona jest cudna! Takie ubranka, kapelusik, buciki to, jak na razie, jedynie marzenie mojej Joliny. Jestem zachwycona jej stylizacją😘 Serdeczności, Ewuniu🤗
OdpowiedzUsuńOlu dziękuję ogromnie <3
UsuńNie mogę sobie przypomnieć Twojej a na stronie u Ciebie nie znalazłam jej :(
Ewus prosze bardzo <3 <3 <3 Widac ze u Ciebie jej bardzo dobrze :) Przepieknie ubralas i jezcze na wycieczki zabierasz <3 Prawdziwy lalkowy raj :*
OdpowiedzUsuńWszystkim lalkom jest u mnie (chyba) dobrze :D
Usuńa Tobie jeszcze raz dziękuję <3 <3 <3
w kapelutku niczym Wydrzycka :)
OdpowiedzUsuńHihi... :D
UsuńŚliczniutka i niesamowicie słodka! Te płomienne włoski niesamowicie dodają jej uroku... podobnie jak kapelutek!
OdpowiedzUsuńTa i Śnieżka to dwie najfajniejsze z całej serii :)
UsuńDziękuję Chiriann :D
Laleczka jest naprawdę przeurocza :D Bardzo mi się spodobała!
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia! Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Dziękuję ogromnie i serdecznie pozdrawiam :)
UsuńŚliczna! Arielka jest chyba moją ulubioną panienką z tej gromadki. :)
OdpowiedzUsuńCudownie ją ubrałaś!
Ech, ten deszcz daje w kość...
No tak deszcz nie jest fajny do robienia fotek :)
UsuńDzięki kamelio :D
Urocza panienka :)
OdpowiedzUsuńEch... Cóż... Nie zawsze św. Jana... W zeszłym roku, od początku kwietnia mieliśmy lato.
OdpowiedzUsuńW tym roku zapowiadało się podobnie i... zdechło.
Przepięknie wygląda na tle rozgrzanego muru.
Dzięki Kiduś <3
UsuńJeszcze będzie ciepełko :D