Jeszcze nie widziałam ich z bliska, ale na zdjęciu wyglądają bardzo fajnie! Świetne dwie recenzje są na tym, kapitalnym blogu: http://www.toyboxphilosopher.com/2015/07/disney-descendants-signature-mal-doll.html http://www.toyboxphilosopher.com/2015/08/a-disney-descendants-doll-update-review.html Może już widziałaś? Serdeczności i pociesz się, że wiem jak to jest żyć ze stanem podgorączkowym i podwyższonym ciśnieniem :)))
Z bliska też jeszcze ich nie widziałam, ale jutro mamy z Karoliną podejść do Cerfura , to je obejrzę :) Na podane linki już zaglądam - dzięki :D Ty jedna rozumiesz jak to człowiek się męczy taki stanem ^ _ ^
to wyobraź sobie, co czuła Wiola, mogąca ujrzeć Je w Carrefour - mogąc pudełka zmacać i lalinkom zajrzeć głębiej w oczęta... ;D mnie się podobają w duetach mieszanych!
O matelko! Też już złapałam tę chorobę. I nie ma tam żadnej blondynki, choć ta fioletowo włosa mogłaby być ruda, jak dla mnie. No i ma superaśne buty.
OdpowiedzUsuńMają magię :)))
UsuńMnie opętała taką magią ta pierwsza skośnooka :)
Dla mnie mają zbyt dziecięce twarze, ale zawsze to fajnie jak pojawia się coś nowego na rynku:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOd razu człowiek się ożywia :)))
Chyba dziwna jestem, ale na razie jestem odporna :) może to dobrze ?
OdpowiedzUsuń... to normalny objaw :)))
Usuńsakreble zaklnę po francusku, po co pokazywała, po co?
OdpowiedzUsuńteraz chce wszystkie
ciuchy mniejsza ale jakie mordeczki
Cudne :) Prawda :)))
UsuńPozdrawiam :)
Ładny wiersz lalek! miłe pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :)))
UsuńI jak zwykle - czarne charaktery najładniejsze ;-)
OdpowiedzUsuń... bo maja "to cosik" :)))
UsuńJeszcze nie widziałam ich z bliska, ale na zdjęciu wyglądają bardzo fajnie! Świetne dwie recenzje są na tym, kapitalnym blogu: http://www.toyboxphilosopher.com/2015/07/disney-descendants-signature-mal-doll.html
OdpowiedzUsuńhttp://www.toyboxphilosopher.com/2015/08/a-disney-descendants-doll-update-review.html
Może już widziałaś?
Serdeczności i pociesz się, że wiem jak to jest żyć ze stanem podgorączkowym i podwyższonym ciśnieniem :)))
Z bliska też jeszcze ich nie widziałam, ale jutro mamy z Karoliną podejść
Usuńdo Cerfura , to je obejrzę :)
Na podane linki już zaglądam - dzięki :D
Ty jedna rozumiesz jak to człowiek się męczy taki stanem ^ _ ^
to wyobraź sobie, co czuła Wiola,
OdpowiedzUsuńmogąca ujrzeć Je w Carrefour -
mogąc pudełka zmacać i lalinkom
zajrzeć głębiej w oczęta... ;D
mnie się podobają w duetach mieszanych!
Ta... jestem w stanie wyobrazić sobie Wiolę :)))
Usuńa chłopy lalkowe, jakoś mnie nie bardzo interesują ;-)
Zdecydowałam, że jednak fioletowa :)
OdpowiedzUsuńTo zobacz na maila :)
Usuńo jejkuniu.... :)
OdpowiedzUsuńO matko!!! Nie wiem co to za seria ale ....biorę wszystkie!!! :)
OdpowiedzUsuń.... jasne :)))
UsuńOjej! Jakie piękne :) chętnie przygarnęłabym różową :D są już w sprzedaży??
OdpowiedzUsuńOlu już są :D w Cerfurze nawet na promocji :)))
UsuńSą świetne. Jak tu się nie zakochać w takich lalach? :)
OdpowiedzUsuń... no nie :)))
UsuńFajne :) Ogladalam je ostatnio w sklepie i jak narazie nie skusialam sie na zadna ;) Buziaki :)
OdpowiedzUsuń... bo to tylko kwestia czasu :)))
UsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do takich pyszałków... Chociaż lubię je oglądać u innych :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) jednak trzeba przyznać, że mają swój urok :)))
UsuńPozdrawiam :)
Mi się podobają wyłącznie, jako dawczynie ciałek, ale pewnie będą droższe niż fashionistki.
OdpowiedzUsuń... na razie mają cenę z kosmosu :)
UsuńDzięki Aniu :)))