Wyszperane w sieci - komplet cały,
zainspirował mnie do działania :-)
Czapka, bluzeczka, spódniczka, getry
uszyłam dzisiaj tak po prostu -
w nerwach :P
Miało być drapieżnie a wyszło słodko :(
Co prawda nie miał być dla tej panny,
no ale trudno, chwali się nim teraz Tereska :)
Majtki też ma :P
fotka specjalnie dla Aya ...
Wiesz co, w nerwach takie cuda?! Ja to bym w nerwach co najwyżej zębami poszarpała materiał, a Ty rachu - ciachu i strój lalkowy udłubałaś. :D Szczerze podziwiam :D Bluzeczka jest superowa! Lala prezentuje się świetnie! Oryginalnie i ze smaczkiem :-)
OdpowiedzUsuńmajciochy też ma??? :O oszz Ty!
UsuńTak, właśnie tak to zrobiłam :)
UsuńZatrzepało mną, wzięłam materiał skroiłam usiadłam i uszyłam :D Pochłonęło mnie twórczo i już :)))
Dzięki :D
Maciochy ma :P
UsuńJa w nerwach czasami rzucę jakąś szmatką w kąt a Ty szyjesz całe komplety! Świetny jest! Wszystko urocze a najbardziej getry i czapeczka w paski! Superowo Ci to wyszło a Tereska zadowolona, jak nie wiem co! :)))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :-)
... a mnie się czacha podoba :)
UsuńDzięki Olu :D
Jak Ty czytasz w moich myślach! Tak mnie te majcioszki zaintrygowały, że oczyma wyobraźni próbowałam sobie ustalić styl bieliźniany, jaki zastosowałaś. A tu proszę - myk i jest fotka! Powiem Ci, że takich cudów to ja w tej mojej wyobraźni nie wymyśliłam! Piękne są! Hmm... A staniczka czasem nie planujesz wykonać? :D Jak już tak bieliźnianio w nerwach ruszyłaś... :P <3 :D Uwielbiam Cię!
OdpowiedzUsuńPo co im staniczki :P
UsuńCycki mają spoko, to mogą pomykać bez tego odzienia :D
a majteczki to mają wszystkie moje panny :)))
Ale twórcze te Twoje nerwy!:D Detale stroju mnie zachwycają!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję i tak miło mi się zrobiło :)))
UsuńPozdrawiam :)
Hihi, drapieżnie rzeczywiście mało, ale za to baaardzo słodko:) Rzeczywiście misio pasuje jak ulał:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Taka lipa ;-)
UsuńTylko lizaczek i misiaczek i tona cukru ;-)
Dzięki i pozdrawiam :)
No faktycznie-nerwy to ty potrafisz twórczo wykorzystać.super słodki komplecie,a Tereska prezentuje się świetnie.majtochy genialne.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :)))
UsuńTa... nerwy to mam wyjątkowo twórcze :)
Pozdrawiam :)
czaszka raczej dekadencją trąci niźli
OdpowiedzUsuńdrapieżnością - ale te getry zdobyły
mnie na maksa!!! Tereska przeeepiękna!
... jasne, a spróbuj sama taką dekadencję zmajstrowć :P
UsuńPrześliczne. A jakie słitaśne majteczki. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mieszkam blisko, co dzień bym Cie wkurzała, żebyś szyła takie cudeńka. ☺
Oooo! I to jest myśl... :P
UsuńSzara Sowa -
Usuńto bym zaszyła się na amen w pacierzu ;-)
Aya -
Usuńno jasne :)))
Jaka słodka czaszka <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńOoooooo dzięki :)
UsuńTy jedna umiesz docenić urok 'dekadencji' :)))
O !!! CZACHA !!! Uwielbiam czachy , a ta zrobiona przez Ciebie jest do schrupania :):) Czy ta czacha to jeden z objawów Twojego zdenerwowania ??
OdpowiedzUsuń... między innymi :)))
UsuńDzięki Kasiu :)