Jest, jest, jest.....
dzisiaj przyjechała moja pierwsza Liv -
a wszystko dzięki ogromnej uprzejmości
Oli z blogu:
Jest piękna - zobaczcie sami :)
- to buziaki dla OLI
- jeszcze w pudełku
skradająca się moja mała kotka
oczywiście do Livki - :)
a tu................
powiewał mały wiaterek, ale Livka
i tak wybrała się na mały spacerek
Trzy ostatnie foty zrobione przez Karolinę
Dzięki :D
Gratuluje....jest sliczniutka.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :D
UsuńPozdrawiam :)
Oho, Livki Cię dopadły. Na jednej się nie skończy. Mają fantastyczną artykulację.
OdpowiedzUsuńhahaha... no nie powiem, ale w dołku marzy mi się jeszcze jedna ;)
Usuńartykulacja faktycznie fantastyczna :D
Pozdrawiam :)
Livki są cudowne, im więcej ich oglądam na blogach, tym bardziej mi się podobają :) Twoja jest naprawdę urocza, a kociak faktycznie ma minę jakby chciał ją capnąć :)
OdpowiedzUsuńMnie też zauroczyły na blogu Olli123 i tak mocna zachciało mi się :D
Usuńa to zwierzę groźnie wyglądające to jest młodziutka kochana kotka :)
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
cudowne są te zielone patrzałki, co?
OdpowiedzUsuńteraz tylko czekam, w co ją ubierzesz...
... właśnie bardzo intensywnie nad tym myślę :D
UsuńLivka jest przepiękna :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Livki są świetne i mają tyle możliwości:)
OdpowiedzUsuń..po prostu udało mi się, aż jeszcze nie wierzę sama :)
UsuńPozdrawiam :)
Widzę Twoją Livkę :P
OdpowiedzUsuń...no patrz ładna nie :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda na tle tych butelek... W ogóle Livki są fajne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie, kotkę i Hayden!
Buziaki od Hayden dla Ciebie, kotka puszcza Ci oczko, a ja gorąco
Usuńpozdrawiam :D
:-)
UsuńFuj, jaka ona śliczna ....
OdpowiedzUsuńNie trzeba walczyć z włosami, wszystko ma na miejscu i ...pewnie jeszcze ( o zgrozo) ładnie pachnie ... okropność ... :):)
Piękna jest i bardzo cieszę się, że ją masz . Będą kolejne wspaniałe ciuszki a ja obejrzę je z wielka przyjemnością . Pozdrawiam serdecznie :):)