Arystokratka tzn. Arystokotka ;) z tej Marysi. G: No idziesz, czy gadasz? (Chyba jej ten fotel spod tyłka wykopię, albo zapuszczę korzenie zanim skończy) ;)
Widzę, że pieguska jest bezczelna i cały fotel zajęła dla siebie, a biedna Goddess musi stać. A kot wygląda groźnie i pewnie czuje się jak mały tygrys. :)
Piegowata blondi rozgadana, jak nigdy! Skąd taki fajny telefon dorwała? I sukieneczkę ma świetną! Podusia fajna, błyszcząca. Za to Goddes niezwykła, stonowana, elegancka, ubrana przecudnie! Spodnie fenomenalne, ale i bluzeczka doskonała! Koteczka słodka :))) Pozdrawiam, Ewuniu, serdecznie. Odezwij się na maila ;-)
Goddeska wygląda naprawdę bosko, a panna Pieguska nieznacznie jej tylko ustępuje - a fotel służy za świetne tło! Marysia wszakże jest najbardziej urocza i jak na kota przystało, skradła post :)
<3
OdpowiedzUsuńCo tam, że fotel ładny... Marysia i panny skradły post. Co to za model ciemnoskórej lalki?
OdpowiedzUsuńto jest - Goddess - http://porcelanowelale.blogspot.com/2015/07/goddess.html
Usuńtylko ją trochę zmieniłam :)
Dziękuję serdecznie <3
Bardzo korzystna zmiana, podoba mi się w tych króciutkich włosach.
Usuńmiałam jej wszywać nowe, ale spodobała mi się w takich
Usuńi tak już została :)
Arystokratka tzn. Arystokotka ;) z tej Marysi.
OdpowiedzUsuńG: No idziesz, czy gadasz? (Chyba jej ten fotel spod tyłka wykopię, albo zapuszczę korzenie zanim skończy) ;)
Hehe ... <3
UsuńNo i Marysia skradła post i moje serducho!
OdpowiedzUsuńA fotel i panny piękne.
No bo to córcia mojej miśki <3
UsuńDzięki Marzenko :)
Ale się rozgadała ta piegowata :D Spodnie Goddess iście boskie <3
OdpowiedzUsuńUszyła jeszcze jedne, ale w kolorystyce innej :P
UsuńWidzę, że pieguska jest bezczelna i cały fotel zajęła dla siebie, a biedna Goddess musi stać. A kot wygląda groźnie i pewnie czuje się jak mały tygrys. :)
OdpowiedzUsuńKociczks to najłagodniejsze zwierzątko jakie znam :)
UsuńGoddess dopiero weszła i czeka, aż się koleżanka nagada :)
Piegowata blondi rozgadana, jak nigdy! Skąd taki fajny telefon dorwała? I sukieneczkę ma świetną! Podusia fajna, błyszcząca. Za to Goddes niezwykła, stonowana, elegancka, ubrana przecudnie! Spodnie fenomenalne, ale i bluzeczka doskonała! Koteczka słodka :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewuniu, serdecznie.
Odezwij się na maila ;-)
Telefon kupiłam w pakiecie z akcesoriami bo były też okulary :) a ja chyba mam świra na punkcie okularów :P
UsuńOlu ogromne dzięki i cieszę się <3
Goddeska wygląda naprawdę bosko, a panna Pieguska nieznacznie jej tylko ustępuje - a fotel służy za świetne tło! Marysia wszakże jest najbardziej urocza i jak na kota przystało, skradła post :)
OdpowiedzUsuń... hehe :) to kotka :)
UsuńDziękuję Chiriann - buziaki <3
Strój Goddess mi się ogromnie podoba. Pasuje do niej idealnie!
OdpowiedzUsuńObie dziewczyny mają bardzo udane stylizacje.
OdpowiedzUsuńAle KOTKA - bezkonkurencyjna :-)
<3 <3 <3
UsuńBuziaki
fantastycznie wakacyjnie afrykańska
OdpowiedzUsuńmoda - poprzez barwy i wzory - cudo!
Dziękuję Ineczko :D
Usuń