Spotkanie lalkowe z Karoliną i Anią :)
padła - też Karoliny
Pamelka Karoliny ćwiczy na kubku
nawiązały się nowe znajomości całkiem sympatyczne :D
i proszę parę fotek ze uroczego spotkania :D /mój debiut/.
Bardzo dziękuję Wam - kobiety :D
do następnego spotkania :)
Koniecznie!!! Ale z tego mojego Zarazola podrywacz :D Nawet kotce nie przepuści :)
OdpowiedzUsuńbo kocia jest taka piękna że nie można przejść obok ;)
UsuńMoże i ja na wiosnę zajrzę do Wrocławia ...
OdpowiedzUsuńMusiało być super :):)
Ewuś, stanowczo zbyt mało swoich pokazałaś - wszystkie śliczne i świetnie ubrane! Ja też Ci bardzo dziękuję i mam nadzieję na więcej takich spotkań :-) Ania :-)
OdpowiedzUsuńAniu,moje to są już powystawiane na blogach :)
Usuńa takich jak Wasze to ja nie mam i nie będę miała ;)
również dziękuję i do miłego następnego spotkania
Pozdrawiam :)
A to nie chodzi o takie, jak nasze - każdy przecież zbiera to, co mu się osobiście podoba :-) Ja sama lubię oglądać lalki innego typu niż sama mam! :-) Lubię różnorodność :-)
UsuńJejku !!! Odebrałam przed chwilą paczkę i aż mnie zatkało !!!
OdpowiedzUsuńBaaaardzo dziękuję , Kochana Jesteś !!! :**
Uwielbiam spotkania z osobami o podobnych zainteresowaniach.
OdpowiedzUsuńNo, piękne te Hiszpanki! :-)
OdpowiedzUsuńmam jeszcze parę, ale mniejsze zdecydowanie ;-)
Usuń