To jest dopiero rodzynek!
a może to taki "biały kruk" ?
w każdym bądź razie jest to następny
prezent od syna i przyszłej synowej :)))
Dziękuję im za tak -
przepiękny okaz :D
Już dostałam pierwszy prezent urodzinowy,
co prawda sama sobie go wybrałam,
ale mam tak kochaną siostrzenicę, a ona spełnia
moje marzenia :)))
Bardzo jej dziękuję :D
Panna jeszcze w pudełku i nie wiem czy ją z niego wypuszczę ;-)
a oto ona - Mbili
Te białe plamki to jakieś paprochy wewnątrz pudełka!
Trochę rozmarzona, trochę zamyślona,
ale za to na zielonej trawce w stokrotkach,
w nowym ciałku i nowej sukience :)
którą dostałam ja w prezencie od Mangusty - dzięki wielkie -
na urodziny ( za parę dni dopiero będą)
W ubiegłym tygodniu spotkałyśmy się tak na chwilę i na szybko -
z Anią i Mangustą :)
Dziewczyny robiły zdjęcia naszym pannom, ale mi nie dały :(
czekałam i czekałam aż sobie ukradłam jedno takie grupowe :)))
Nikki jest na sprzedaż -
ona po prostu szuka innego domku :)
Jeszcze parę zdjęć maleństwa, które zwiedzało naszą stolicę,
a towarzystwa dotrzymywały jej moje dzieciaki :D
i aby to wszystko ogarnąć - potrzeba było paru dni
i chyba było warto :) co widać po ich minach :D
i pogoda pięknie dopisywała :D