MOI OBSERAWORZY :

piątek, 5 czerwca 2015

Marchewa na spacerze



             W okół Rynku rozłożyły się przeróżne stragany
             pod hasłem - Wrocławski Jarmark Świętojański.
             Poszłyśmy z Mangustą troszkę pooglądać :)
             zabierając panny swoje na spacer i sesyjkę  ;-)




















20 komentarzy:

  1. o mamuniu! wśród tych fioletowych łodyg - zachwyca!
    ale ostatnia fota - jak z kadru "Kod da Vinci" och i ach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inko, fioletowe łodygi to jest LAWENDA
      a "Kodzie da Vinci" może była?
      Dzięki :)

      Usuń
    2. aaa, to ta lawenda, co swym wyglądem oszałamia
      ale zapachem niestety - odstręcza me powonienie ;D

      Usuń
    3. Zapach lawendy ma odstręczać mole, a nie Inke :)))

      Usuń
    4. ale, ale - Inka to też mol - książkowy!

      Usuń
  2. Hehe chcąc nie chcąc, też już sobie obejrzałam dokładnie ten Jarmark- codziennie idąc na zajęcia ;D choć z samego rana wszystkie ,,budy z różnościami'' jeszcze są pozamykane... Marchewa świetna ! Na ostatnim zdjęciu podoba mi się najbardziej :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A pod poprzednim wpisem miałam pytać, co tak mało zdjęć :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. A co rudaska kupiła sobie na jarmarku?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnie zdjęcie cudowne! Ograniczony makijaż, zwłaszcza oka, wyszedł jej na dobre! Nawet bardzo dobre!
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne zdjęcia i super modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna panienka. Jakie ma piękne czerwone włosy. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ona jest taka śliczna i rozmarzona....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i bez tego szpetnego malunku na oku też ni się podoba :)))

      Usuń
    2. mnie również - dlatego swojej zmyłam
      plamę - o plama, plama, co za pech!

      Usuń

Masz ochotę wyrazić swoją opinię ? Napisz proszę :