MOI OBSERAWORZY :

czwartek, 4 czerwca 2015

Marchewa



                       Przybyło do mnie takie cudo  :)


                         
                                          ... przed                           i              po


                                                                        dużej  zmianie  :)





17 komentarzy:

  1. Jaka zmiana! Fantastyczna ruda panna o sarnich oczach! Wreszcie ją masz! Ostatnio bardzo wielki urodzaj u Ciebie na wspaniałe lalki! Piękności same!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie to polowałam na inną, ale cóż trafiła się ta :)))
      Dzięki Olu, a co do piękności? To u Ciebie ich też nie brakuje :)))
      Pozdrawiam z gorącego Wrocławia :)

      Usuń
  2. Wow włosy ma świetne ! Uwielbiam takie intensywne kolory :-)
    No i bardzo ładnie jej w Twoim wydaniu!

    OdpowiedzUsuń
  3. akurat TĘ marchewę kocham w każdym wydaniu -
    właśnie za Jej sarnie (dzięki, Olu, za podpowiedź)
    oczęta, słodki nosek i jakże całuśne usteczka ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka odmiana! od razu lepiej!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ruda ślicznotka :-) Fajnie, że usunęłaś jej to "oko".

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię tę lalkę w każdej postaci:) zawsze zachwycaja mnie jej włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobra pani doktor, wyleczyła laluni tego okropnego siniaka pod okiem. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Szara Sowo :))) a siniak był nie do strawienia :(

      Usuń

Masz ochotę wyrazić swoją opinię ? Napisz proszę :