Trzy dni przed końcem listopada 2014 roku
kupiłam lalkę.
Dziś mamy 4 styczeń 2015 roku
i co?
i jajco!
i ani lalki!
i ani kasy!
- a to takiej panny mi się zachciało
UWAGA!
ku przestrodze - nie kupujcie w tym sklepie internetowym
bo zawsze mogą tak skrzywdzić :(
lepiej cit więcej w innym niż na - - Mall pl. -
---------------------------
Ja powiem tak: Nie kupujcie tam z przedpłatą. Kilka miesięcy temu skusiłam się na zestaw Barbie i Midge Dreamhouse i lalki były u mnie po niecałych 24 h, ale wybrałam opcję opłaty przy zakupie ( o kilka zł droższą), bo cena zestawu nawet z ta dopłata była więcej niż kusząca. No wtedy się pospieszyli;) Trzymam kciuki żeby zadziorna Raquelle wreszcie do Ciebie dotarła, bo choć znam kilka osób, które miały problemy z tym sklepem, to jednak zawsze w końcu ich zamówienie do nich docierało.
OdpowiedzUsuńDzięki za wsparcie :)
UsuńMikołaj był moją nadzieją, potem imieniny, potem choinka,
a teraz to tylko mogę się oblizać od ucha do ucha :(
Pozdrawiam :)
Mam nadzieję, że wkrótce nadejdzie! Ona jest piękny Raquelle!
OdpowiedzUsuńTak ona jest piękna :)
UsuńDzięki za wsparcie :)
Piekna lalka wiec trzymam kciuki zeby dotarla szczesliwie!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMiło mi :)))
UsuńŚlicznotka, może ktoś ją porwał za taką zniewalającą urodę ;)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze dojdzie, trzymam kciuki :)))
...ukradli złodzieje taki sssskarb!
UsuńJa tam na pewno nic nie kupię :P
OdpowiedzUsuń... i dobrze!
Usuńooo, to przykre, więc nie będę pisać, że jak dotąd
OdpowiedzUsuńnie miałam takich problemów z żadną przesyłką
... ja też!
Usuńnaprawdę szczerze współczuję - i kibicuję
Usuńby jednak panienka dotarła cała i zdrowa ♥
...dzięki :)
UsuńCiekawe, ilu ludzi się tak sparzyło... A przecież oni teraz nawet na billboardach w mieście się reklamują. Mam nadzieję, że jednak Raquelle dotrze do Ciebie.
OdpowiedzUsuńNie mam już niestety takiej nadziei :(
UsuńHello from Spain: I'm sorry to read that you have no doll at home. Good luck. Keep in touch
OdpowiedzUsuń... chyba będzie to niemożliwe :(
Usuń... a możliwy jest odbiór osobisty ??? ... i osobiste zrobienie awantury ???
OdpowiedzUsuńNie, Kasiu :( bo to poszło na przedpłatę.
UsuńJedynie pozostaje awantura mailowa (zapewniam, że nabrała już tempa)
I co dalej?
OdpowiedzUsuńjajco! ano nic :(
UsuńBardzo przykre i smutne to co czytam :( Ewka a nie mogą CI zwrócić kasy, żebyś mogła kupić gdzieś indziej? No bo jak to tak kasę wzięli a lalki nie ma?? Poproś o zwrot kasy i kup gdzie indziej, szkoda Twoich nerwów, a za ostrzeżenie dziękujemy, bo w tym sklepie to już na bank nic nie kupię!
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki za wsparcie :)
UsuńZ tym zwrotem kasy to tak do końca jakaś porażka :(
najpierw próbują przepraszać jednocześnie przesuwając termin,
ale koniec końcem to kategoryczne zrezygnowałam z zamówienia (teraz
w tych ostatnich dniach)
no to oni obiecali oddać kasę w ciągu 14 dni - nieźle nie?
Pozdrawiam serdecznie :)
jeśli nie musisz to nie kupuj na mall.pl