że też nie bałaś się, że Ci fiknie Tośka, no, no... a buty czaderskie - pom-pom-pom... ja mojej Uleńce tylko potrafię wydziergać buty - też w wersji już zimowej, ale bez imponującego koturna...
Oj bałam się!! a dodatkowo zaczęły mnie rozpraszać koty, bo oczywiście też musiały być tam, gdzie ja ;) Poszłam z panną na drugi balkon (tam jest już półka - oczywiście kotowa, ale za to szersza) ale fotki już nie były tak ciekawe :) Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Kozaki na koturnie to mistrzostwo świata! I jak dokładnie zrobione! Boskie! Sweterek Antosi wyglada świetnie. Ryzykowałaś troszkę z tym stawianiem na balkonie...ale zdjęcia są imponujące!
... na obcasie to by było mistrzostwo :D ale ogromnie dziękuję :) dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że Antośka stoi na jednej nodze na balustradzie i oczy mi wyszły :0 Pozdrawiam gorąco :)
Antośka chyba była podczas sceny balkonowej trochę zdenerwowana .. Pięknie ją ( jak zwykle) ubrałaś . Bardzo dobry pomysł z tym wiązaniem sweterka z tyłu , nie wiem dlaczego z uporem maniaka robiłam takie wiązanie zawsze z przodu :/
...ja też mam taki lęk, ale staram się nie patrzeć w dół ;) Wszystkie to może nie, ale Esme tak smutno zagląda :( mimo, że dostała też nowe. Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
Bardzo piękne! Masz buty domowe? (used translator :-) )
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję :D
Usuńże też nie bałaś się, że Ci fiknie Tośka, no, no...
OdpowiedzUsuńa buty czaderskie - pom-pom-pom...
ja mojej Uleńce tylko potrafię wydziergać buty -
też w wersji już zimowej, ale bez imponującego
koturna...
Oj bałam się!! a dodatkowo zaczęły mnie rozpraszać koty, bo oczywiście też musiały być tam, gdzie ja ;) Poszłam z panną na drugi balkon (tam jest już półka - oczywiście kotowa, ale za to szersza) ale fotki już nie były tak ciekawe :)
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Kozaki na koturnie to mistrzostwo świata! I jak dokładnie zrobione! Boskie! Sweterek Antosi wyglada świetnie. Ryzykowałaś troszkę z tym stawianiem na balkonie...ale zdjęcia są imponujące!
OdpowiedzUsuń... na obcasie to by było mistrzostwo :D ale ogromnie dziękuję :)
Usuńdopiero na zdjęciu zobaczyłam, że Antośka stoi na jednej nodze
na balustradzie i oczy mi wyszły :0
Pozdrawiam gorąco :)
Śliczny zestaw ! Sweterek i kozaczki rewelacja :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńDziękuję serdecznie :)
Piekne zestawienie :) W sam raz na taką pogodę :) A kozaczki - po prostu - Cudo :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję :D
UsuńFantastyczne i doskonałe w zestawieniu ze sweterkiem:)
OdpowiedzUsuńOgromnie dziękuję :D
UsuńAntośka chyba była podczas sceny balkonowej trochę zdenerwowana ..
OdpowiedzUsuńPięknie ją ( jak zwykle) ubrałaś . Bardzo dobry pomysł z tym wiązaniem sweterka z tyłu , nie wiem dlaczego z uporem maniaka robiłam takie wiązanie zawsze z przodu :/
... no właśnie nie wiem czemu wiążesz z przodu ;)
UsuńDzięki, że podoba Ci się i serdecznie pozdrawiam :)
Kozaczki mistrzostwo świat, wszystkie lalki będą zazdrościć. Scena balkonowa mrozi krew w żyłach. Mam lęk wysokości.
OdpowiedzUsuń...ja też mam taki lęk, ale staram się nie patrzeć w dół ;)
UsuńWszystkie to może nie, ale Esme tak smutno zagląda :( mimo, że
dostała też nowe.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
Ale niunia z niej :) HOT!
OdpowiedzUsuńWarta grzechu ;)
OdpowiedzUsuń