Nie ma szycia i już!
Koniec!
Do takiego wniosku doszedł mój czaruś Rysiu :D
Może byś tym pannom porobiła Coś innego?
Jesień mamy -
zima idzie !
W takiej przymusowej sytuacji ... trzeba było Coś wymyślić ...?
Na początek - poszła Rakel
- zrobiłam jej czarny sweterek (bo było mniej do robienia),
a włóczki i drutów to nie miałam w rękach już chyba wieki całe :)
jednak poszło (nie zapomina się )
Potem Esme, która od dwóch lat siedziała w bieliźnie ... hahaha
dobrze, że zdążyłam wcześniej uszyć jej getry ;)
Wydziergałam jej cieplutki dłuższy sweterek z kapturem i na zamek rozdzielczy zapinany.
Świetne :) ja jestem na bakier z drutami, troszkę w lepszych stosunkach z szydełkiem, ale póki co trochę za mocno ściągam i wychodzą nierówne szlaczki :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Równość szlaczków - to wiesz o tym, że to kwestia wprawy ;)
UsuńPozdrawiam :)
Ło matko, ale Ty zdolna jesteś. Ja raz w życiu chciałam zrobić lalce szalik na drutach, a wyszedł z tego kapelusz. Podobno to od zbytniego ściągania oczek.
OdpowiedzUsuńTwoje sweterki są rewelacyjne, zwłaszcza ten z zamkiem. Gdzie można kupić takie malusie zameczki?
... e to też zdolna jesteś :D
OdpowiedzUsuńale dzięki serdeczne za pochwałę ;)
Zameczek kupiłam w pasmanterii za całego piątaka (banda) i tak musiałam go
skrócić (przepiąć blokadę suwaka i obciąć to co niepotrzebne).
Pozdrawiam :)
Piękne te dzianinki :) Co Rakel ma pod sweterkiem ?? Z rękawów wystają bardzo atrakcyjne falbanki...
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :D Co ma pod sweterkiem? Koronkową bluzeczkę :)
Usuńale to inny wpisem przedstawię ją ;)
Pozdrawiam :)
What a beautiful cat! Very funny pictures :-). The dolls look very fashionable, great pictures. xx
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i jest mi miło, że podoba się Tobie :)
UsuńJaka szkoda, że konkurs Kidy na zwierza w miejscu niedozwolonym już zamknięty. Miałabyś gwarantowane pierwsze miejsce :-) Jak mówią - koty, dzieci i pijacy zawsze mają rację (nie, to jednak jakoś inaczej było...), więc trudno, maszyna będzie pokrywać się kurzem, a raczej nie pokrywać, bo kot będzie na bieżąco ścierać :-)
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło, że tak myślisz :D
Usuńale w konkursie Kidy to mój kocurek nawet 1 głosu nie zebrał :(
ja i tak go kocham :D
Pozdrawiam :)
Ryszard Kocie Serce wspaniały - oczarował mnie jednym
OdpowiedzUsuńruchem wąsów - cudo, cudo, cudo - prawie taki samiuteńki
jak Kajtuś, który od kilkunastu lat godnie mnie zastępuje w
domku mych Rodziców ;D
piękne są te szare pręgowane a udomowione dzikusy...
... ja też go uwielbiam :) mimo, że jeszcze mam dwie kocice to i tak
Usuńon ma swoje fory :D
Jaki słodki kotek. :)
OdpowiedzUsuńSweterki dziewczyn przepiękne. :)
Serdeczne dzięki :)
UsuńCieszę się, że dzianinki podobają się :)
Pozdrawiam :)
Esme wygląda rewelacyjnie - jestem coraz bardziej nią zauroczona <3<3<3
OdpowiedzUsuńa w sweterko-płaszczyku obłędnie wręcz - a jak się nazywa ta boucle, której
użyłaś - firma, grubość, gramatura...
Dziękuję Inka :)))
UsuńBędę wysyłała przesyłkę Katarzynie to podam dla Ciebie kawałek tej nici.
Nie jestem teraz w stanie powiedzieć Ci co to za ustrojstwo, bo to jakaś
pozostałość (resztka) po wcześniejszych moich dzierganiach :)
u Rakel najpierw zwróciły ma uwagę okazałe buty -
OdpowiedzUsuńdo czarnowłosej pasuje czerń po trzykroć - i swetr
i buty i cokolwiek by się jej zamarzyło...
Faktycznie ładnie jej w tej czerni :)
UsuńA to Cię Twój Rysiu załatwił! Chyba maszyna była troszkę nagrzana i było mu tam ciepło? Uważam, że dobrze sie stało, bo wykonane ręcznie sweterki to małe dzieła sztuki! Czarny Raquelle wygląda obłędnie (i te kozaki! cudo!) a blezer z kapturem i zameczkiem - prześliczny! Esme to niezwykła elegantka!
OdpowiedzUsuńPs. Czekam na bluzeczkę z koronkowymi rękawkami :-)
Bluzeczka z rękawkami będzie :)
UsuńRysia to nie tak łatwo zwalić, jak sobie co umyśli to trzeba czekać
aż zmieni decyzję :D i żadne kicianie nie pomaga :)
Dziękuje Olu i gorąco pozdrawiam :)