Post a właściwie to fotki specjalnie
dedykowane Urszuli z blogu OOAK - Moja pasja
Zobacz - oceń - skrytykuj - aż do bólu
repaint moich MH /nie wszystkie mają zmianę/
a właściwie - to usta i kolor źrenic ;-)
wystawiam po dwa ujęcia, bo gównianie odbija się światło ;-)
w powiększeniu lepiej widać -
Mnie się bardzo podoba :) Malowałaś akrylami ??
OdpowiedzUsuńfarbkami, których syn używa do malowania figurek,
Usuńale to są chyba akrylowe :)))
Pewnie modelarskie :), dziękuję :)
UsuńA ja z krytykuje je !!!
OdpowiedzUsuńSą straszne hehehhehe :)))
najbardziej podoba mi się operetta :)))
Pozdrówki
Są straszne bo to MH ;-)
UsuńOperetta to moja nr1 - ulubienica :)))
Pozdrawiam
A ja jestem pod wrażeniem, jak Ci to fajnie wyszło! Wiem, jak trudno się maluje takie rzeczy, bo próbowałam na Steffi z ustami, porażka! Gratuluję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki :-)
Usuńchciałabym umieć oczy /rzęsy/ przemalować, ale panicznie boję się nierówności to dopiero byłaby katastrofa ;-)
również pozdrawiam :)))
Ślicznie Ci wszystko wyszło!!!
OdpowiedzUsuńWybacz ze nie zaglądnęłam wcześniej ...miałam szpital domowy...grypa żołądkowa kładła pokotem po kolei moje dzieci.Nie zaglądałam na blog wiec nie widziałam ze publikowałaś.Dopiero teraz wracam do blogowego życia ;) Ciesze się ze napisałaś mi info!
Od razu wpadłam jak burza i tak trzeba ze mną zawsze :* Buziaki
Wybaczam :)))
Usuńnajbardziej podoba mi się kolor oczu Catty Noir taki cudownie zloty : Resztę tez super pomalowałaś!!! Podziwiam bo farbkami to się bardzo trudno maluje!!!! jestem pełna podziwu :*
OdpowiedzUsuńDzięki za pochlebstwa :)))
Usuńale chciałam od Ciebie /bo sama też malujesz/ trochę,choć ciut,ciut krytyki, że to nie dobre czy tamto
krzywe albo nieładne ;(
Maluję farbkami bo nie mam porządnych kredek a te "szkolne" są
za słabe i nie ma po nich chcianego efektu :)))
Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę :)
Wiesz co ja nie lubię krytykować szczególnie kiedy ktoś sie stara i dobrze mu to wychodzi ;) Jedno co bym Ci doradziła to żebyś spróbowała zrepaintowac cala twarz :) Ja sama nie mam zbyt duzo doświadczenia i cały czas do konca nie jestem zadowolona z własnych wypocin.
UsuńO tak kredki to podstawa niestety.Ja zrozumialam to jak kupilam na probe 4 kredki Dürera...tak zachwalali a jak przyszly to porazka w porownaniu z tymi jakie mam (prismacolor premier) Te ktore mam sa warte kazdych pieniedzy jakie za nie wydalam ;)
Myślę co jeszcze... próbowałam kiedyś malować farbkami ale nie byłam do końca zadowolona.Akryle bardzo szybko schną i sam efekt melanżu na źrenicy mnie nie zadowalał.Teraz kiedy mieszam bo i kredki i pastele ,i akryle to juz zupełnie inna bajka i powiem szczerze ze uwielbiam ja przemalowywać.
Pozdrawiam :)
Serdeczne dzięki :)
UsuńWłaśnie na taką odpowiedź liczyłam i czekałam choć /mało krytyki/
ale przynajmniej szczerze :)))
tak akryle szybko schną, więc staram robić to w miarę dość szybko :)
Dzięki za poradę i pozdrawiam