niedziela, 21 lutego 2016
Zmiana u Goddess
Dziewczyny lubią ... diamenty
i moja piękność prawie doskonała
też lubi świecidełka :D
A co? jak świecić to świecić :)))
Kiedyś Ola przysłała mi taką cekinową tkaninę - uszyłam małą świecącą
a teraz okazało się - jak znalazł dla pięknej Goddess
włosy dostały przedłużkę ....
i nie ma już śladu po różu :))))))))))))
... został jeszcze do poprawy kolor ust i zmiana ciałka
ale to wówczas ja dopadnę jakąś Nikki
Po i Przed
Czy dobrze? Nie wiem, ale na pewno inaczej :D
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Teraz jest doskonała :) a jak mawiała MM najlepszymi przyjaciółmi kobiety są diamenty :)
OdpowiedzUsuń... o tak :))) MM miała rację :)))
Usuńa Goddess prawie doskonała ;-)
Wiedziałam, że zrobisz z tego materiału pożytek! I to jaki! Piękna sukienka! No i te diamenty....super! Masz doskonałe pomysły! Panna śliczna!
OdpowiedzUsuń:))))))))
Usuńdla Ciebie też mam :)
Kieckę :)))
UsuńZdecydowanie lepiej niż w tych rampersach:) Ale różowych pasemek trochę szkoda, różu na ustach też, a resztą muszę dorwać taką dla siebie i sama sprawdzić:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) a rampersy dostanie Skkiper :D
UsuńNie żałuję tego różu, był tak między moherem a watą :(
i do tego tłustawą :(
Już i do mnie jedzie taka bogini, z tego sklepu który mi zalinkowalas:-D
UsuńCieszę się, że przydałam się :D
Usuńa Ty spryciaro!!!
OdpowiedzUsuńja również jednak boleję nad pasemkiem,
ale teraz po prostu wyszlachetniała,
wydoroślała kapkę :)))
sukienusia ładniutka - do tak przebogatej
materii prostota kroju to strzał w 10 ♥
mam podobną od Zbieraczki i jestem zadowolona!
...to nie było pasemko tylko cały spodni tył głowy :(
Usuńdzięki za pochwałę :)))
CAŁY TYŁ!!! i ja Ją odłożyłam na półkę?!
Usuńha - zatem w marcu już Jej nie daruję!!!
... jest ładna i warto było trochę poświęcić czasu :D
UsuńWow alez twoim dziewczynom dobrze!!! Obsypujesz je diamentami ;) :*
OdpowiedzUsuń:D
Usuńczasem tego potrzebują :)))
Bez różowej podszewki na głowie bardziej mi się podoba . Zdecydowanie wyszlachetniała . Jeśli trafi do mnie, to chyba też tak zrobię i... zmyję szminkę a usta potraktuję czymś bezbarwnym :)
OdpowiedzUsuńSukieneczka bardzo ładna :):)
Świetnie to ujęłaś - podszewka :)))
UsuńDziękuję Kasiu i pozdrawiam :D
Czy ja wiem ? Ten kolor buraczkowy jakiś nie bardzo . Ale laleczka i jej ubranko ? Cudne ! Ale porównywalnie bez różowego lepiej . Może wolę ciemnobrązowy kolor włosów u mulatek . Diamentowe korale ? Jak najbardziej pasują . Pozdrawiam cieplo :D
OdpowiedzUsuńTo nie buraczkowy tylko wiśniowy :)
UsuńCiemnobrązowych laleczek jest pod dostatkiem :)
ale dzięki i pozdrawiam :)
Brylanty robią wrażenie. Suknia z cekinami też. Bez tych ohydnych różowych włosów wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńCo brylanty to brylanty :)))
UsuńTeż mnie bardzo drażnił ten kolor we włosach :)
O żesz... Ty! Teraz jest taka, jak powinna być i taką bym chciała! Wygląda wspaniale bez tych różowiastych, dających po oczach włosów. Wygląda wspaniale! Gdzie kupiłaś włoski, którymi zastąpiłaś tamte różowe? No wymarzona babka! Jesli ją kiedys przygarnę, to też tak zrobię, tylko muszę poszukać jakiegoś owłosienia w odpowiednim kolorze i długości. Super! No i kiecusia też piekna :)))
OdpowiedzUsuńDzięki za pochwałę :)))
UsuńWłoski są z peruki pozostałość i akurat w odpowiednim kolorze, jak będziesz miała pannę to daj znać :)
Super, dziękuję. Odezwę się na maila jak coś ^_^
UsuńNo, no ... :)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: she is very pretty. Great dress. Nice pics. Keep in touch
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i mocno pozdrawiam :)
UsuńOstatnio na nowo odkryłam fashionistki!
OdpowiedzUsuńMam na uwadze ten model.., znakomicie uwydatniłaś poprzez tę cekinową/przylegającą do ciałka sukienkę - jej piękno.
Bez okularów wygląda zdecydowanie korzystniej :)
Dziękuję serdecznie :)))
UsuńNie mam odpowiedniego aparatu co by uchwycił
jej urodę :D
Pozdrawiam serdecznie :)
Panna jest śliczna, a w tej sukni wygląda po prostu rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
Dziękuję :)
UsuńPozdrawiam równie serdecznie :)