... oj długą drogę miał do mnie, bardzo długą.
Jak już dotarł to trzeba było chłopinę jakoś
odziać i nakarmić :)
Przemalowała mu ślepia, bo miał obrzydliwie niebieskie
Coś się włosy nie chcą układać - to chyba efekt podróży.
Nie zbieram facetów, ale tak jakoś paru się "przyplątało" :P
Przystojnak.
OdpowiedzUsuńŚwietne ma spodenki, to Twoje dzieło?
Marzenko dziękuje :D
Usuńświetnie Mu w brązowych oczkach!
OdpowiedzUsuńmnie wczoraj ślubny przytargał
szczupłego murzynka Nr 10! INKA
Od razu nabrał konkretnego wyrazu :D
UsuńDzięki Ineczko <3
Śmieszną ma tę czuprynę:)
OdpowiedzUsuń... moczy się w płynie :D
Usuń>^.^<
OdpowiedzUsuń<3 <3
UsuńBrązowe oczy są ładne! Lubię swoje włosy, to dzikie:-).
OdpowiedzUsuńHehe... <3
UsuńM@F dziękuję ogromnie <3
Przystojniak, jak nie wiem co! Jak ujarzmisz mu te włosy, to Twoje dziewczyny oszaleją na jego punkcie! Ponadto kapitalny bo ruchomy!
OdpowiedzUsuńTo go zamknę w drugim pokoju :D
UsuńZ tą ruchomością to tak nie do końca jest ok,
lepiej jest zrobiony Kevin :D
Pozdrawiam gorąco Olu :D
Fajny, ale włosy to mu chyba potargał wiatr :D
OdpowiedzUsuń... albo trudy podróży :P
UsuńDzieki i serdecznie pozdrawiam :)
No to miałam rację z parą do tanga. :)
OdpowiedzUsuńNiezły przystojniak i do tego artykułowany.
Może jakoś wywrzątkować te włosy albo troszkę strymować.
Coś trzeba wymyślić, choć żadna ze mnie fryzjerka ;-P
UsuńDzięki Nana i pozdrawiam <3
Ewa litości, zdejmij mu tę bluzkę, bo wygląda jakby miał cycki. Zwłaszcza na trzecim zdjęciu. No i fryzurę też trza zmodernizować ;)
OdpowiedzUsuńDobra :)
Usuńuszyję mu gacie w kwiatki :P
Ale przystojniak! Bardzo podoba mi się jego buźka.
OdpowiedzUsuńTeż mnie zaciekawiła :)
UsuńDziękuję i serdecznie pozdrawiam :D
Witaj,
OdpowiedzUsuńCiekawy Ci się trafił egzemplarz. Co zamierzasz zrobić z jego bujnym włosiem?
Pozdrawiam
Witam :)
Usuńna razie jeszcze się moczą w płynie :)
Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam :)
Fiu fiu fiu, facecik na horyzoncie... Jak tam Twoje panny? Nie oszalały z powiewu testosteronu ;-)
OdpowiedzUsuń... jeszcze nie :P
UsuńNo popatrz, od razu inaczej wygląda. :) Ja swojemu chyba jednak zostawię te obrzydliwe niebieskie patrzałki. :D
OdpowiedzUsuńSuper go odziałaś!
To co miałam gotowego :D
Usuńa na te wściekle niebieskie nie mogłam patrzeć :P
Mam ten sam problem z włosami moich lalków - nic ich nie rusza, ani wrzątek, ani zmiękczak. Posklejałam trochę żelem, ale do satysfakcjonującego wyglądu to temu daleko. Za to Twój chłopina jest bardzo przystojny i w pełni gotów do wakacji :)!
OdpowiedzUsuńTen też nie powala :P Daje po prostu rade :)
UsuńDziękuję i pozdrawiam :)
To TEN? :D
OdpowiedzUsuń:D Eche :D ten ;D
UsuńJeszcze niedawno sama miałam taką czuprynę, zanim włosy ze stresu nie wyszły sobie gdzieś ;-) Na szczęście ludziom odrastają - lalki mają gorzej. Muszą czekać na reroot.
OdpowiedzUsuńNowy kolor oczu zdecydowanie bardziej mu pasuje...
... takie też miałam odczucie :D
UsuńDziękuję Kiduś i serdecznie pozdrawiam <3