Dzisiaj zielonowłosa Fleur
dostała nowe włoski
swoje do niczego się nie nadawały 😛
to mam kocice 😍
Pierwsza biała to moja starowinka 😚
- a ta za nią to Mangusta Mangusty 😚
... a to moje 'młode"
fotka zrobiona przez Mangustę 😊
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pieknie jej w zielonym <3
OdpowiedzUsuńCoś innego <3 <3
UsuńOne nie są zielone tylko siwe? No chyba, że ja mam coś z oczami (kolorami w kompie?). Koty cudne. Miłej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńPS. Zaczaruj, żebym na jutrzejszej giełdzie też Fleurkę znalazła.
One są zielone :D
UsuńJuż czaruję <3
Fleur w ubranku Fleur Bermudy!!! To moja pierwsza "flerka", którą mocą rodzinną otrzymałam jako 9-latka :-)!!!
OdpowiedzUsuńTrochę pogubiłam się w kocinach - która jest czyja???
Kiduś dzięki <3
UsuńKocice te z dużą dawką bieli to moje :D
Wszystkie śliczne! :-)
UsuńDziękuję ogromnie <3
UsuńTeraz może się chwalić swoimi włoskami :D.
OdpowiedzUsuńA kociaki urocze :P.
Wiky dziękuję i w imieniu kociaków też <3
UsuńNa Fleurki zawsze miło popatrzeć - taki niecodzienny kolor, a bardzo dobrze się sprawdza. No a koty cudne, aż się ręce same wyciągają do głaskania :)!
OdpowiedzUsuńMmm, też chciałabym gdzieś upolować Fleurkę. Najlepiej rudą, taką jak z mojego dzieciństwa... chlip...
Upolujesz, upolujesz :D nawet nie będziesz wiedziała kiedy :D :D
Usuń>^.^<
OdpowiedzUsuń<3 <3
UsuńKociaki skradły moje serducho!!!
OdpowiedzUsuńFleurka śliczna.
Dzięki ogromne Marzenko <3
UsuńUrocze kociaki! Ja mam w domu trójkę :) Same kotki :) Jestem wielką kociarą!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Dzięki serdeczne :D
Usuńteż ma trzy - dwie kotki i jednego kocurka :D
Pozdrawiam gorąco <3
Bardzo ciekawy ten kolor włosków... ni to zielony, ni to ciemno-szary... Fleurka śliczniutka, jak nie wiem co!
OdpowiedzUsuńHehe... :D Dziękuję Olu <3
UsuńPaskudna lalka z paskudnymi kotami! A nie, czekaj, nie to okno :P Zarąbiście wyszło <3
OdpowiedzUsuńU mnie ten kolor włosów wygląda na bardziej morski. Ciekawy wybór, ale Fleurka wygląda na zadowoloną. :)
OdpowiedzUsuńKicie ładnie pozują, chyba są z natury grzeczne.
Ta kocica (szarobura Mangusty) jet niegrzeczna i widać jak coś kombinuje :D
UsuńNo i kto powiedział, że nie można zielonych! Otóż widać na załączonym obrazku, że zielone to jest to!
OdpowiedzUsuńIguś dziękuję <3 Cieszę się że i Tobie podoba się ten kolorek :D
UsuńBardzo piękna i oryginalna lalka, inna niż jej koleżanki z serii Fleur :D
OdpowiedzUsuńW założeniu taka miała być - inna :D
UsuńDziękuję i mocno pozdrawiam <3
I lalka, i koty bardzo fotogeniczne. :) Super!
OdpowiedzUsuńOj tak :D zgadzam się z Tobą <3
Usuń