MOI OBSERAWORZY :

czwartek, 4 lutego 2016

Tłusty Czwartek i Tyler Tonnera




                                                                  Tyler  i   pączusie,
                                                         ...  a co? jak jeść to jeść :)))



                                                     -   ... i mam to sama  zjeść?






                                                  - Myślisz, że jak mi uszyłaś nową kieckę,
                                                     to się to wszystko tam zmieści!






26 komentarzy:

  1. Jakie pączusie ! A ja dzisiaj nie mogłam zjeść żadnego :( A dokoła takie pyszności.. nawet na blogach :D zazdro ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No, proszę, jakie fantastyczne, okolicznościowe zdjęcia! I jaka obłędna suknia wyszła spod Twoich rąk! Właśnie o tym napisz, Ewo, to nie ma być ładnie napisane, tylko szczerze i z sercem. Kochasz lalki, szyjesz jak Mistrzyni, więc napisz właśnie o tym! Pytania są proste i oczekuję prostych odpowiedzi. I wcale nie muszą być zdjęcia, chociaż Twoje lalki są takie cudne w tych ubrankach i butach, wykonanych przez Ciebie, że aż się prosi aby je pokazywać! Napisz to, co myślisz i nie rób mi tego...plisss :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz Olu, ale ja bardzo nie lubię takie zabawy,
      nie wiem dlaczego, ale drażnią mnie :( Nie żebym miała
      coś przeciw tego typu zabawom, ale najlepiej jeśli one
      nie dotyczą mnie (ale mi wyszło-masło-maślane)
      a Twoje odpowiedzi-troszeczkę muszą poczekać ;-)
      <3

      Usuń
  3. Szczęściara z tej Twojej Tyler. Dorwać prawdziwe pączki w takim rozmiarze, z taką ilością lukru, nie jakieś tam plastikowe miniaturki - każda lalka powinna tak spędzać Tłusty Czwartek :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale dostała pąkole :D A jej mina... taka przerażona :D Boskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... bo już sobie wyobrażała, że musi sama je zjeść :D

      Usuń
  5. Piękna Tyler utyje po takim jedzeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zjawiskowa panienka w rozkosznej sukienusi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... sukienusia wyszła pod wpływem inspiracji kiecek
      jakie teraz sa w sklepach :)))

      Usuń
    2. NO CO TY? a w których sklepach
      tak bajecznie, kolorowo, radośnie?

      Usuń
    3. Ineczko we wszystkich galeriach :)

      Usuń
  7. Hello from Spain: great doll. Nice pics. Very tasty. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  8. Hihi, i co pomogłaś jej zjeść, czy teraz trzeba poszerzyć tą śliczną sukienkę?:)) Swoją drogą, to chętnie, bym się wgryzła w takiego wielkiego pączusia:D Mniaam!:))
    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... pewnie, zjadłam za nią wszystkie :D Pycha :)))
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  9. Pączki rzecz nietrwała , Tyler bardzo ładna ale sukienusia najśliczniejsza :):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie! Tyle?

    OdpowiedzUsuń
  11. Sukienka przesłodka - taka w stylu lat 60tych, skojarzyła mi się z Twiggy :)
    A sama Tyler - po prostu creme de la creme - klasyka w najlepszym wydaniu - uwielbiam tonnerki z tego okresu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie :D
      Sukienka - to fason podpatrzony w sklepie z odzieżą damską - coś ich teraz pełno :)))
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  12. Zajebista kiecka w zajebiste wzorki! Chcę taka umieć uszyć!

    OdpowiedzUsuń

Masz ochotę wyrazić swoją opinię ? Napisz proszę :