No, tak wiadomo. Nie tylko Hiszpanki, Indianki (a propos, mój komp nadal, brzydko mówiąc, wypluwa za przeproszeniem, Twój adres), to jest to, co tygrys lubi. Ja kupiłam w tym roku tę kotkę, okazyjnie, bo z uszkodzoną rączką, ale jako ciekawostkę, mam też niesamowitego jej pirackiego klona! Super nakrycie głowy, rudej zrobiłaś :-)
Serdeczne dzięki :))) Kotki są ekstra :D a tego pirackiego klona to bym chętnie zobaczyła :) Jeśli jest problem z moim adresem, to mam prośbę ? Napisz mi swój . Pozdrawiam serdecznie :)
kotki są zawsze ciekawe, dlatego nie mogłam sobie ich odmówić, no nie mogłam - siostrzyczki Mona&Lisa oraz nad wyraz czarna Megan póki co królują w kocim światku, ale inne moje uszate też nie dają o sobie zapomnieć, ze nie wspomnę istotek morskiej natury Laguny i mej ulubienicy - Oceany... generalnie potworzyce wiedzą z jakiej strony się zaprezentować, byśmy na nie zachorowali...
Lalka fantastyczna, "kocie zdjęcia" urocze i te ze skrzypcami również!
OdpowiedzUsuńSukieneczka śliczna! Ona ma takie cudne stópki! Ślę pozdrowienia!
Dziękuję Ollu, że podoba Ci się cała ta kocia sprawa :)))
UsuńPozdrawiam :)
Ależ Ci się spodobały te ramki ;-) Z Garfieldem chyba najfajniejsza :-) Ciekawa jestem, kto jest posiadaczką Kociaka :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :) chyba nie chcesz wiedzieć kto?
Usuńa ramki - ej tam fajne ;-)
Pozdrawiam :)))
Mam tylko nadzieję, że nie dziecko :-D
Usuńno właśnie ! i to 6-cio latka :(
UsuńNIEEEEEEEE! Już sobie wyobrażam ją w kawałkach ;-)
UsuńFajnie się bawisz ,zdjęcia wychodzą ciekawsze.Mnie także najlepiej podoba się fotka z Garfieldem.
OdpowiedzUsuńbo to ciągnie rudy do rudego :D
UsuńDzięki i pozdrawiam :)))
Że też Ci się chciało szukać ramek z samymi kotowatymi :)
OdpowiedzUsuńone tak jakoś same się prosiły ;)
UsuńA już myślałam ze spełniłaś swoje marzenia :) Śliczna kicia a rameczki rowniez świetnie dopasowane do tematu ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że marzenie nie spełniają się :(
Usuńale cieszę się, że chociaż mogłam sobie ją pogłaskać :)))
Pozdrawiam :)
No, tak wiadomo. Nie tylko Hiszpanki, Indianki (a propos, mój komp nadal, brzydko mówiąc, wypluwa za przeproszeniem, Twój adres), to jest to, co tygrys lubi. Ja kupiłam w tym roku tę kotkę, okazyjnie, bo z uszkodzoną rączką, ale jako ciekawostkę, mam też niesamowitego jej pirackiego klona!
OdpowiedzUsuńSuper nakrycie głowy, rudej zrobiłaś :-)
Serdeczne dzięki :)))
UsuńKotki są ekstra :D a tego pirackiego klona to bym chętnie zobaczyła :)
Jeśli jest problem z moim adresem, to mam prośbę ?
Napisz mi swój .
Pozdrawiam serdecznie :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńŚwietny rudzielec:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) tylko szkoda, że nie mój :(
Usuńkotki są zawsze ciekawe, dlatego nie mogłam sobie ich odmówić, no nie mogłam -
OdpowiedzUsuńsiostrzyczki Mona&Lisa oraz nad wyraz czarna Megan póki co królują w kocim światku, ale inne moje uszate też nie dają o sobie zapomnieć, ze nie wspomnę istotek morskiej natury Laguny i mej ulubienicy - Oceany... generalnie potworzyce wiedzą z jakiej strony się zaprezentować, byśmy na nie zachorowali...
tak kotki są cudne i te żywe oczywiście też :)))
Usuńa monsterzyce? no cóż potrafią skraść serca :D
Pozdrawiam :)